Versão em português 中文版本 日本語版
Polish version La version française Versione italiana
Русская версия English version Deutsch Version

Mój wspomnienie. Tom drugi. Rozdział 22-25.

Jednak duży pytanie - zechciałem czy by on obecnie coś w ten rodzaj zrobiłem. Obecnie taki Лифшиц, przy taki swój energia, szybciej pojechałem by do Ameryka...

Rozdział 22
Szkoła zawodowy.-- Jego odkrycie.-- Historia z drzwiczki. -- Nieprzyjemność od Гнодмана. -- Nowy kierownik.-- Ja nie wytrzymuję. -- Znów globtroterstwo.
Фрид ukończyłem budownictwo szkoła zawodowy, na który Поляков asygnuję dwieście tysiąc rubel, i generał-gubernator z komisja inżynier obejrzałem budowla. Budowla on spodobałem się i on dziękuję Фрида
Mój krewny zreferowałem dla ten cel ze swój pieniądze. Kooperant z taki подряда mogę by wziąłem kilka setka tysiąc rubel, a Фрид jeszcze zreferowałem pięć tysiąc.
Odkrycie szkoła jestem zaznaczony bardzo uroczysto. Jestem obecny hrabia Лорис-Меликов z gubernator, metropolita i inny wysoko postawiony jaźń
Za wino generał-gubernator zaproponowałem toast za zdrowie car, potem - za duży filantrop Шмуэля Полякова, a jeszcze - za kooperant, włożyłem dużo energia i siła do budownictwo, hojnie zreferowawszy przyzwoity suma pieniądze. Odkrycie przeszedłem świetnie, i Фрид jestem szczęśliwy.
Ja, jednak, jestem dosyć z żalem, i życie mój ja nadarzam siarka. Od Гнодмана ja, jak wcześniej, rzucam to do gorączka, to do chłód, i zdarzam się milczę.
Jestem ja pewnego razu na praca. Remontuję dom kierownik dystans. Потребовалось dziesięć piecowy дверец i inny sprzęt, i ja ten powinien jestem kupiłem. Od biuro przy ja jestem list do właściciel sklep wyrób metalowy w Charków, gdzie kupuję towar na sześćdziesiąt-siedemdziesiąt tysiąc rubel do rok.
My pracuję za miastem, ja poprosiłem zaprzągłem koń i powędrowałem do miasto za ten konieczny rzecz. Jestem koło godzina. Przyjechałem do sklep wyrób metalowy i zobaczyłem na wszystek drzwi zamek. Ja nie znam, że w porę obiadową sklep zamknięty, i rozstrzygnąłem, że sprzedawca zbankrutowałem. Dlaczego ja tak rozstrzygnąłem - ten pytanie dla ten, kto chcę by nade mną pośmiałem się.
Lecz pracownik przecież czekam drzwiczki. Że czynię?
Kosztuję drzwiczki zaledwie dziewięćdziesiąt pięć rubel, a u ja z sam jestem akurat setka. Idę do drugi sklep i kupuję wszystek, że trzeba, za gotówkę. W zamian dziewięćdziesiąt pięć otrzymuję tenże towar za sześćdziesiąt dwa rubel. Przypłacam i powracam bardzo zadowolony - zaoszczędziłem dla gospodarz trzydzieści trzy rubel! Radość mój wszystek rosnę, i u ja jestem uczucie, niby ja otworzyłem Ameryka.
Teraz ja wskazałem Фриду na nieporządek w jego sklep. Gdzie ten słyszano, żeby w sklep, gdzie kupuję na siedemdziesiąt tysiąc do rok, biorę za towar cena do sześćdziesiąt dwa rubel cały trzydzieści trzy rubel zbędny! Ten przecież prawdziwy rabunek!
Przyniosłem drzwiczki, pokazałem one Гнобману i nie bez chluba mówię:
" Dobrze, że u ja z sam jestem gotówka. Teraz ja widzę, jak nasz dostawca zawyżam cena. On my prosto zubożam"!
Powiedziałem i czekam, żeby " miły" Гнодман życzę spojrzałem i jednocześnie pochwaliłem ja za mój wysiłek, za mój odkrycie.
Lecz ja głęboko i gorzko pomyliłem się w swój rozliczenie.
W zamian zachwyt i pochwała u Гнодмана złośliwie nabiegłem krew i wytaczałem się oko, poczerwieniałem szyja, i, jak wrzący doniczka, i on wybuchnąłem:
" Że oznaczam - płacę gotówka! Kto wy o ten proszę? Kto kazałem? Skąd wy, шлімазл, znam, że nadpłacam? Że, powiedziałem, a więc - nadpłacam i że oznaczam - nie nadpłacam? Шлимазл, нудник! Jadę do domu!
I wybuchnąłem potok szyderczy i łajdacki słowo, tak że ja nie mogę powstrzymałem się i - rozpłakałem się.
Od taki straszny błąd serce od razu tracę radość, zapełniając się biada i łza.
Ja jestem straszno zabity i wieczorem opowiedziałem Фриду i jego żona wszystek historia i o znęcanie się, który nagrodziłem ja Гнодман za mój wysiłek.
" Nie kraję swój serce, - odezwałem się żona Frida, - widzę, że u ja na nos? - u ona na nos jestem coś czerwienny. - ja ten otrzymałem na ten tydzień od Гнодмана. Coś powiedziałem o zawarty z on kontrakt, i on coś rzuciłem ja do nos. Zdarzam się cierpię, - dodałem ona cicho. - u on złoty ręka".
Lecz wreszcie on mocno sprzykrzyłem. Złoty ręka, jak widać, okazałem się недостаточно. I przez kilka tydzień po ten historia Фрид w Petersburg i przypilnowałem jeden człowiek, odpowiedni on w jakości kierownik.
Фрид on tajemnie dowóz do Charków. Wysoki wzrost, bardzo piękny człowiek rok pięćdziesiąt, z duży czarny broda z siwizna. Chód, każdy ruch - zachwyciłem się.
Żeby lepiej on zaznajomiłem z sprawa i żeby o on nie znam Гнодман, Фрид on posadziłem czym dalej - gdzieś na dwunasty dystans. Powierzyłem niewielki dzwonko praca - zbudowałem вокзальчик za dziesięć tysiąc rubel. I ten niewielki dzwonko praca jestem przewidujący wycofany Фридом z uprawnienie жлоба i w całości przekazany do rozporządzenie nowy kierownik. Nawiasem mówiąć, wzięty on jestem na próbe.
Wszystek my, wyświęcam na tajemnica - do ten, że wysoki człowiek powinien prędzej czy później objąłem posada Гнодмана - bardzo cieszę się, przygotowując się spłatałem ocena tego dnia, kiedy on zrzuciłem nasz wróg.
Lecz, na nasz nieszczęście, chytry Гнодман od razu zrozumiałem, że wysoki Żyd z duży broda nie prosto пріказчик, a jego konkurent. Naturalnie, że on straszno rozszalałem się, i my dostaję się jeszcze więcej były.
Faktyczno, on nie potrzebuję posada. U on już jestem swój pieniądze coś podobne do trzydzieści-czterdzieści tysiąc rubel, on sam mogę biorę pod rząd. Lecz on, oczywiście, prosto lubię krzyczę, dowodzę, męczę, i nie chcę się sam ten pozbawiam. I on jeszcze więcej męczę człowiek. Lecz my z duży drżenie czekam, że szybko ten skończyłem swój próbny termin i przegoniłem łajdak.
Lecz jak że my jestem rażony, poznawszy, że praca nowy kierownik - вокзальчик - nie jestem przyjęty - inżynier ona uznałem zły. Dla my ten jestem okropny cios, a dla Фрида - jeszcze więcej.
Dla on idę język nie o dziesięć tysiąc rubel, a o hańba od ten, że jego подряд jestem źle dokonany, nie przyjęty.
Na Фрида ten wywarłem bardzo ciężki wrażenie. Zwyczajnie, on rozstrzygnąłem obliczyłem kierownik, zapłaciwszy on, odpowiednio do kontrakt, za trzy rok osiemnaście tysiąc rubel, po sześć tysiąc do rok.
W Charków przyjechałem bardzo zasmucony kierownik projekt. On uważam, że kierownik ktoś nadstawiłem podnóżek, lecz nie znam, kto właśnie.
Na ten on Фрид gorzko zauważyłem:
" Prawdziwy człowiek taki rzecz nie boję" się.
Lecz on mimo wszystko nadstawiłem podnóżek miły Гнодман, pragnąłem od on pozbywałem. Taki drobnostka, jak podnóżek dla Гнодмана jestem prosto raz plunąłem: doniosłem, warunkowałem - i gotowy.
Wysoki Żyd z czarny broda otrzymałem rozliczeniowy pieniądze i pojechałem, a Гнодман pozostałem dalej na wszystek my jeżdżę, i władza on, do nasz ogólny ból i dosada, potężniałem jeszcze więcej.
Po taki koniec, ja znów doszedłem swój stary myśl: trzeba jadę.
Tu ja więcej nie mogę zostaję. I ja one nie podchodzę, i one - ja.
Ja porozmawiałem z Фридом. On z ja zgodziłem się i poradziłem jadę do Moskwa. Tamtejszy rabin, реб Хаим Berlin, - nasz rodzina, on on napisałem list i poprosiłem, żeby on ja прістроїл do tamtejszy bogacz. Rabin tam posiadam autorytet. On ja również dałem list do swój dobry druh, duży cukrownia, i ten ja też pomogłem.

Rozdział 23
W droga. -- Moskwa.-- Żyd, jak w Jerozolima. -- W бет-мідраше. -- U rabin.-- Że czynię? -- Karczma, dzierżawa, polny praca, praca меламеда, handel w sklep. -- Rabin i ребе.-- Chasyd w Moskwa. -- Śpiewam!!!-- mój troska. -- Jadę do domu.
Znów w droga. Moskwa.
Адье, Charków, z " miły" Гнодманом, z piecowy drzwiczki, z Фридом, z подрядамі i z wszystek inny, na przodzie Moskwa, coś nowy.
W wyobraźnia mój Moskwa wstaję jak kacap miasto, gdzie Żyd jeszcze zdarzyłem się poszukałem, jak igła w stóg сена. Lecz, dzięki Bogu, ten jestem nie tak. Przyjechawszy do Moskwa, ja akurat w Зарядье natknąłem się na stoję obok bramy, przez który ja trzeba jestem przeszedłem, Żyd w długopoły kapot, rozmieściłem się tam z taki komfort, jak u ojciec rodzony w winnica.
W meblowany pokój, gdzie ja przyjechałem, kręcę się Żyd, jak z linia osiadłości - z długi pejs, gęsty brew, garbaty nos i płonący oko, całkiem przytulnie rozmawiam o pudełko zbiór, o rabin i o miejski problem itd., podobne do tego
Żyd - żeby nie zapeszyłem - pod dostatkiem, na podwórzu - бет-мідраш, modlę się po sześć міньянов do dzień. Z siedem ranek i do dwanaście modlę się, po modlitwa - zajmuję się, słyszę się słodki melodia Гемары - prawdziwy Jerozolima.
I w chasyd też jestem usterka. Jestem хасидський штібль. Ja wchodzę - Żyd jak należy wypijam i śpiewam хасидськие piosenka.
Restauracja, gdzie ja jem obiad, nabity Żyd z różny miejsce - chasyd i міснагидамі. Wesoło i przytulnie. Żyd mówię i jem, jem i mówię, zadymiony powietrze pachnę żydowski pokarm, żydowski smażenie, - i broda, broda, broda.
Zwłaszcza dobrze przyszedłem do бет-мідраш wieczorem i widzę, jak uczę się. Zadowolenie patrzę. W miasto wznoszę się dziesiątka cerkiew, a tu - siaduję Żyd i czytam wysoko, do głos - dokładnie, jak w nowy бет-мідраше w Каменце.
Wieczorem ja przyszedłem do rabin Хаиму Berlin. U on również dosyć Żyd. Tu - handlarz, przyszedłem na religijny sąd, i drugi Żyd - gość z różny miejsce. Przyjeżdżając Moskwa, one przychodzę i do rabin. Ja przeczekałem wszystek gość i przekazałem rabin list Фрида.
On zawołałem żona i przedstawiłem ja jak swój krewny. Przyjąłem ja bardzo dobrze, lecz od razu stanąłem jasno, że jego rada w obwód komercja mało co mogę ja przydałem się. Że rabin rozumiem w komercja? I który handlarz poszedłem jego rzeczowy rada!
Jedyny, co ja pozostałem, ten schodzę z list Фрида do biuro cukrowy zakład.
Lecz taki jestem mój powodzenie, że, przyszedłszy tam, ja usłyszałem, że gospodarz pojechałem.
Tam-таки rzeczywiście znajduję się niektóry handlarz, potrzebuję człowiek, lecz, usłyszawszy słowo rabin, że ja - zdolny młody osoba, już uznałem, że ten - duży usterka.
Ja stanąłem bardzo, bardzo kwaśno na serce. Chcę się kąsam palec.
Że jestem?
Najpierw ja uczę się jestem karczmasz, dzierżawca, potem, coś już domagam się, ja ten rzuciłem i stanąłem uczę się polny praca. Opanowawszy wiejski gospodarstwo, uciekłem z las do duży miasto Kijów i zająłem się bakalie. Dosięgnąwszy sukces w bakalie, pojechałem do Charków i stanąłem uczę się kolejowy подрядам i remont, z Гнодманом i z wszystek nieszczęście w świat. I oto teraz. Że jestem z ja teraz?
Jasne, że z każdy dzień mój położenie staję wszystko ciężej. Ja już żałuję, że rzuciłem Charków. Tam u ja jestem pod noga jakiś grunt. Tu ja wiszę między cudzy niebo i cudzy ziemia.
Dobry druh nakłoniłem ja zapoznałem się z хасидським ребе, który z реб Хаимом Берлиным - jak woda z ogień. Хасидкий ребе mam wokół sam duży krąg chasyd - bogacz, duży kupiec, bogaty gospodarz.
" Nie szkodliwie zrobiłem on wizyta i wspomniałem w rozmowa, że wy z реб Хаимом Берлиным - rodzina, że ty poniewieram się po Moskwa i szukam praca, lecz on, реб Хаим, nie mogę ty nic pomogłem. Nie pomogłem czy ty coś ребе? I dałem do zrozumienia on, że ojciec twój - gorący chasyd. Czyli, prosto przypochlebiałem się do хасидському ребе.
Dobra, że czynię - ja i ten spróbowałem. Poszedłem do хасидському ребе, nadarzyłem krewny реб Хаима Berlin, przyjechałem tu w poszukiwaniu miejsce czy jakiś sprawa, powiedziałem, że реб Хаим Berlin, na który ja bardzo liczę, mało co mogę ja pomogłem. Toż dobry człowiek ja poradziłem zapoznałem się z wy i proszę pomoc.
Przede wszystkim rabin ja spytałem:
" Jakim sposobem wy zdarzam się rodzina реб Хаиму"?
Ja on ten wyjaśniłem, jednocześnie przedstawiwszy wszystek swój іхус, zaczynając z реб Хаима Воложинера.
" Lecz dlaczego wy nie przyszedłem do ja od razu"? - pokołysałem on głowa z wyrzut. - ja by wy na pewno dostałem u tutejszy miejsce. Wy że, w niektóry rodzaj, potomek sam гаонов i праведников. Lecz teraz, boję się, Хаим Berlin wy zaszkodziłem".
Ja milczę, odczuwając, jak po wszystek ciało przedzieram chłód i ból jednocześnie.
" No, dobra, - powiedziałem on całkiem dobroduszny, - zachodzę, poddałem się człowiek, śpiewam, coś powinąłem" się.
Wyjście u ja nie jestem, i ja stanąłem często odwiedzam хасидського ребе. W jego dom jestem jeszcze więcej chasyd, aniżeli w dom реб Хаима Berlin - міснагидов. Różnica jestem tylko w ten, że міснагиди u Хаима Berlin siaduję i stoję w duży tryb. Każdy znam swój miejsce, i kiedy dwoje mówię, trzeci nie wdzieram się. Tu że, u хасидського ребе, na ten nie patrzę. Rozmawiam grupa i wszyscy razem, jeden krzyczę na drugi, drugi, znowuż, przychwytuję miejsce trzeci, i tak dalej. Ani bogaty, ani biedny, ani stary, ani młody - wszystek równy, i w dom - wesoły bieganina.
Naturalnie, że rabin ja zaprosiłem modlę się do swój штібль - jeszcze jeden chasyd więcej. Ja i ten zrobiłem. Modlę się w штібле bardzo żwawy, bardzo z szumem, nie chapię tylko реб Исроэля. Zewsząd - duchowy melodia, wszystek gaworzę, skaczę, tańczę, tłoczę się, śmieję się i piję, jak bywały w Каменце. I wesołość ten - nie coś, o Boże zachowałem, sztuczny, chasyd mimo wszystko rzeczywiście wesoło. Бог duży i jego świat - duży, i wszystek mogę przynoszę radość.
I nie na próżno bywam wśród chasyd jakiś dziwny dobroduszność i samouspokojenie, niby nie jestem nigdy żaden żydowski pytanie i jestem галута. Lecz ten, być może, zbyt wysoki, zbyt duży temat. Ja powiedziałem prościej: niby nie jestem żaden żona i dziecko.
I jak u sam w domu, tak i w штібле czy w restauracja, czy z хасидським rabin - czuję sam człowiek jakby w Jerozolima. Zgłosiłem się околодочний - na ty do ręka, i dobra. Idę i zostawiłem my w spokój.
Mogę przysiągłem się, że kupka chasyd, który wesoło tłukę się w dom u хасидського rabin, znam nie wiem o żydowski bieda i ograniczenie, nasyłam się na one z góry. Ja nigdy nie nie słyszę, żeby ktoś mówię na ten temat, jak często bywały u міснагидов. A mówię o jeden: Бог duży, i świat on duży, i wszystek jakoś obszedłem się.
Natomiast u реб Хаима Berlin mówię z gorycz o polityka, o urzędnik, policja i o dowód osobisty, o ograniczenie i o antyżydowski zachód, o галуте i tak dalej podobne do tego rzecz. I mroczny міснагиди jeszcze mroczny poruszam brew.
Kiedy by nie mój zły humor, ja by u хасидського rabin przyszedłem do sam. Od jeden wesołość czuję sam gigant. Sobota tam jestem - źródło wesołość. Wesołość zaczynam się do piątek wieczorem.
Przychodzę do piątek wieczorem do rabin masa chasyd i do dwanaście, do godzina noc "rządzę stół". Rabin mówię na temat Торы na хасидський ustrój: oko szeroko rozpłaszczony, ręka przeciągnięty nad stół, bródka tańczę. Posłuchając Тору, śpiewam хасидськие melodia. On skończyłem, chasyd - śpiewam. Po - częstuję się.
I tak do sobota trwam cały dzień. Modlę się u rabin, do sobota wieczorem śpiew jeszcze więcej. Grzechoczę każdy gardło. A jeśli ktoś rozleniwiłem się i zamilknąłem - poklaskałem po bark:
" No, że ty - Зелиг czy Меир - tu milczę? Пой"!
I ten śpiewam.
Ja bardzo stanąłem zaufany do хасидському rabin i często on odwiedzam. On trzymam ja za маськиля i старался mówię z ja o interesuję ja rzecz.
Posada on, jednak, dla ja żaden nie dostałem, i ja zdaję się, że na głębokości dusza реб Хаим więcej jestem zatroskany mój położenie, aniżeli on. Реб Хаим powinien jestem również więcej rozumiem, jak ciężko człowiek cierpię potrzeba, co хасидський rabin. On również nie mam żaden poboczny cel.
Ten - хасидський rabin - zbliżyłem ja do sam, chcąc kupiłem dusza - czyli, zrobiłem z ja chasyd - żeby jeszcze jeden stanąłem więcej w хасидськом społeczeństwo.
I jeszcze ciekawy fakt. Реб Хаим znam, że ja siaduję dzień i noc u хасидського rabin, z który on jestem na nóż - jak mówię w Litwa. W dom u реб Хаима wołam хасидського rabin " koniokrad", a u хасидського rabin - z innej strony - wołam реб Хаима " złoczyńca". I jednak реб Хаим nie jestem przeciw mój wizyta do хасидському rabin: a raptem ja tam pomogłem?
Raptem ja tam sam domagałem się miejsce?
Z każdy dzień ja coraz więcej widzę, że mój pobyt w Moskwa nie kosztuję понюшки tytoń. Szukam między dwa rabin sam sprawa! Znalazłem odpowiedni pozycja! Ja sam odczułem jakoś całkiem zbędny na tym świecie - niby wystawiony za drzwi - i pojechałem do tyłu Kijów.

Rozdział 24
Znów w Kijów. -- Реб лейб Шапиро. -- Wino. -- Zarobek. -- Pijany noc. -- Manifest. -- Kijowski dobroczynność. -- Реб Хирш Эпштейн.-- Мандельштам.
. I oto ja znów w Kijów. Z tenże stary druh i znajomy - uczony, próżniak, kazuista, kupiec, sprzedawca, bezrobotny młody człowiek, żebrak i tak dalej, podobne do tego
Pewny czas głowa odpoczywam od troska. Śmieję się, gaworzę, opowiadam nowina. Lecz stopniowo zaczynam myślę o zarobek. Ja niepokoję się i drugi беспокоются o ja - żeby nie przypadłem ja, nie dałem Бог, znów lecę dokądś z Kijów w poszukiwaniu chleb. Rozstrzygnięto: skupiłem się na jeden miejsce, zaznałem smak życie, jak wszystek mój druh.
Przyszedłem do głowa Лейбу Шапиро(my już z pogodziłem się - mogę czy ten człowiek długo gniewam się!), który zawsze o ja dbam, taki plan: меламед rabin, na przykład, przygotowuję wino z rodzynek, na co nie potrzebny pozwolenie czy patent. Mogę przecież Żyd czynię wino dla киддуша. Меламед ja wykształciłem, jak on przygotowuję, a towarzysz zrobiłem " protekcja". I u ja jestem, mniej więcej, z co żyję.
Ja zgodziłem się : drugi wyjście tak i tak nie jestem. Stanąłem czynię z rodzynek wino. Ja zakupiłem wszystek przyrząd, konieczny dla " zakład", a także i pud rodzynek, przyszedłem меламед i zacząłem ja " nauczam". Jak rozumny Żyd on z ten szybko sprawiłem się, i ja nauczyłem się.
Pierwszy porcja wino wyszedłem "bardzo umiejętnie". My on tu że posprzedawałem wśród dobry druh i, przygotowawszy na następny raz dziesięć pud rodzynek wino, stanąłem czekam Пурима i Песах. W trakcie praca ja coraz wołam меламеда, i ten w miejscu decyduję spotykam się w duży produkcja pytanie.
Do drugi raz wino wyszedłem również bardzo udany. Ja on rozdzieliłem na mocny i słaby, nie wiele lepiej i gorzeję. Wyższy gatunek jestem "teraźniejszość szampan". Idę jestem rozchwytywany.
Usterka w pieniądze u ja już nie jestem - drogi brat pomagam. Ponieważ wino udałem się, one ja prosto zarzuciłem ogromny nieoprocentowany pożyczka do setka rubel - byle pracuję mój " zakład".
I . ja stanąłem zarabiam. Sprawa poszedłem! Stanąłem weselej, pojawiłem się dochód. Ja zapomniałem wszystek swój globtroterstwo. Raz jestem dochód, myślę ja, my uratowany. I pewnego razu, jasny ranię rankiem idę po ulica i czytam na wszystek słup i skrzyżowanie manifest.
W manifest powiedziano, że wszystek Żyd, dotychczas mieszkam w wewnętrzny gubernia Rosja, pozwalam się tam żyję i dalej, i, oprócz jak za rozporządzenie senat, one nie mam prawo zaczepiam.
Manifest ten my uradowałem niemniej, aniżeli Żyd w czasach Мордехая, услишавших o porażka Гамана.
Zacząłem się radość i wesołość, i dla Żyd jestem światło i radość, cześć i szacunek. I u ja zebrałem się wszystek mój drogi brat, i wśród one - ліпський i jeszcze kilka student, miałem żydowski serce, i jestem wypito do woli mój wino -хорошего, oczyszczony wino, mocny, jak spirytus.
Obecny nie zmusiłem sam proszę. Piję допьяна i cieszę się, na czym stoi świat.
Липский kopię rozmowa z taki zapał, że my on stanąłem rzucam w górę, pijany i entuzjastycznie. Zbiegłem się wszystek otaczający sąsiad-chrześcijanin, w tym i околодочний, który akurat проходіл obok i spytałem, przez co wesołość?
Taki głupiec ten околодочний - nie rozumiem nasz radość.
Tu ліпський otworzyłem usta i ogłosiłem on z pijany zachwyt, że dla Żyd zacząłem się lepszy czas.Manifest tam . pan околодочний. do Żyd nie czepiam się, nie zaczepiam.pan околодочний, dołączam się do libacja. pan околодочний. oto - butelka wino. pan околодочний.
Przy taki ilość wino wartownik tryb nie potrzebny żaden wyjaśnienie. On tylko szeroko otworzyłem usta i leję tam jeden za inny szklanka mocny wino.
Kompania jeszcze więcej zainspirowałem się - uchwyciłem ліпського z околодочним - wino one porównałem - i stanąłem podrzucam oba.
Tak spaceruję i śpiewam do sam świtanie, szumię i krzyczę, i околодочний poszedłem bardzo zadowolony, z jeszcze jeden butelka mocny wino w kieszeń. Taki już u one przyroda.
Lecz żydowski radość - bardzo krótki, a my, głupiec, ten nie znam. My nie znam, że powinien odbyć się ciemny, gorzki i ciężki, ciężki dzień - długi, jak żydowski banicja, który nigdy nie nie ścierałem się z pamięć. Ja, jednak, zabiegam naprzód, a z nieszczęście niczego pośpieszam: z taki towar nie zapóźniłem.
Powracam do swój wino. Ja fest za on podjąłem się i zaopatrzyłem się towar coś na dobry kilka setka rubel. Jak ja powiedziałem, ja fest rozreklamowałem.
Na Пурим ja sprzedałem przyzwoity ilość wino, i do przedwielkanocny tydzień ono u ja idę jestem rozchwytywany - prosto, jak woda od maca. Ja zobaczyłem, że mogę sprzedałem do pięć raz więcej i jeszcze więcej zarobiłem. Lecz u ja pozostałem zbyt mało czas, żeby przygotowałem - na ten wymagam się pięć-sześć tydzień, i, nie mając drugi wyjście, ja prawie w dwa razy zwiększyłem cena. Utarłem się, jak dobry kupiec, i nikt nie handluję się - tylko podaję wino.
I, jak ja i przewiduję, za dzień do przeddzień Песах przysłałem аж od bankier Гурвича za pięć butelka wino, i ja zdarzyłem się cedzę z beczka ostatni - ja radośnie myślę, że u ja w ręka - dobry sprawa, pewny zarobek, że więcej ja nie zdarzyłem się poniewieram się - odczułem grunt pod noga.
Lecz wino - sam leję się, a praca na korzyść społeczeństwo - też coś kosztuję. I ja ona przyciągnąłem do sam rozpalanie zarobek.
Реб Гирш Эпштейн często do ja przychodzę i opowiadam o społeczny sprawa - o ten, że on już przerobiłem i o ten, że w Kijów tylko powinien odbyć się. "Bogacz, - mówię on, z duszy ciesząc się, - rzucam pieniądze. One daję, ile one proszę, pani Розенберг nie męczę się dzień i noc zajmuję się dobroczynność i dobry sprawa. Tylko dziś widzę, jak ona jadę do dwanaście godzina w rejon Podoł z skrzynka dla prośba. I реб Izrael Brodski coraz więcej i więcej rozdaję i ofiarowuję. Pojawiłem się i nowy ofiarodawca - niektóry лесоторговец Гальперн, rozdaję jałmużna ponad miara".
Реб Гиршу nie dostaję tylko para pomagier, ponieważ nie mogę że on jeden rwę się. "Obecnie, - mówię on, - sam dobry czas dla praca na korzyść społeczeństwo". Naturalnie, że jego słowo bardzo mocno na ja działam. W ja zaczynam zaczynam się gotuję krew.
" Реб Гирш, - mówię ja on z natchnieniem, - dochód ja mam. Sprawa u ja idę całkiem nie źle. Ja by chcę jestem wasz pomagier. Dałem ja praca - ja zrobiłem. Lecz, być może, trzeba впрягать do praca młody - kawaler i panienka. Ja sam wziąłem na pomoc ліпського, a on przyciągnąłem student".
Эпштейн ucieszyłem się i ten i drugi - i ten, że ja mam dochód, i ten, że gotowy pracuję na korzyść społeczeństwo.
Jeszcze jeden taki, jak ten Эпштейн, ja za wszystek życie wśród społecznik nie spotykam - taki szlachetność, samozaparcie, taki oddanie sprawa, taki natchnienie i czystość. A ja społecznik widzę niemało. Jestem, kto mam ten czy drugi z godność Эпштейна, lecz - nie wszystek razem i nie taki miara.
Co on tylko nie czynię! On zbieram maca dla Песах, zbieram pieniądze na leczenie biedak, na kupno maszyna dla pracownik, jeśli ten jestem nie ma po co one kupiłem sam. Zbieram na biedny narzeczona, biedny junak, ludzie niemłody wiek, sierota, pogorzelec, kaleka podobne do tego. Jestem on bardzo mocno, szczery pobożny - i z syn swój, bardzo zdolny młody osoba, wszystek życie nie rozmawiam potem, jak ten nadrukowałem jeden artykuł w ówczesny " Кармеле". Lecz wymieniłem spokojny studiowanie Торы, jak pasuję by taki pobożny Żyd, na ciężki sprawa zbiór darowizna.
Nigdy nie nie widzę, żeby on zajmuję się. Nawet modlitwa on rzadko wdaję się. Widzę on tylko biegnący od dom do dom, z ulica na dwór. Natomiast on zasłużyłem duży miłość nawet u bezbożny kijowski młodzież. I młody panienka nigdy nie nie rezygnuję chodzę po jego polecenie.
Wtenczas mocno urósłem popularność Мандельштама*. biedak do on ciągnę się ze wszystkich stron i z wszystek kąt. Widać jestem od razu, że chodzę o największy Żyd w Kijów.

Rozdział 25
Morderstwo Ołeksandr drugi.-- Wrażenie, który ono zrobiłem na Żyd. -- Игнатьев.-- Czarny wieść. -- Васильков.-- Васильковские chasyd.-- Mój rzemiosło. -- "Kijowianin". -- "Biję Żyd"! -- Biegnę do Ameryka. -- Lumpeta. -- Lęk.-- W przeddzień pogrom. -- Mój dobry gospodyni. -- Zaczynam się. --- Okrucieństwo, wywołany lęk. -- W lamus. -- Wychodźstwo na strych. -- Strych życie. -- Mysz. -- Życie zbrzydłem -- mysz zacząłem mówię ludzki mowa. -- Zejście ze strych.-- Znów mój dobry gospodyni. -- Gorzko płaczę, jak mały dziecko. -- Pogrom przestałem. -- Ofiara. -- Koszary. -- Biegnę stąd.-- Śmierć ojciec i dziad.
O tej porze zamordowałem Ołeksandr drugi. Wiadomość o ten wywarłem na Żyd bardzo ciężki wrażenie. Ołeksandr drugi jestem bardzo popularny wśród Żyd i bardzo one lubię. One on nazywam "царь-мілостівий" i w okresie jego panowanie uregulowany jestem zupełnie patriotyczny, o co ja już piszę przedtem. Z głęboki smutek czytam po on żałobny modlitwa w bóźnica i wiele osób przy czym płaczę.
Po jego śmierci stanąłem noszę się w powietrzu mroczny przeczucie, czarny wieść. Liberalny Лорис-Меликова zmieniłem na jego posadzie " słynny" Игнатьев*.
I żydowski serce odczułem niebezpieczeństwo.
Ja o tej porze, jednak, jestem bardzo zaabsorowany swój wino. Sprawa idę, i понадобілось otrzymałem świadectwo " rzemieślnik". I od razu potem Песах ja pojechałem do Васильков, niewielki miasteczko kijowski gubernia, z list od kijowski rabin do васильковському, żeby ten ja wydałem dowód. Васильковский rabin jestem chasyd, miasteczko składam się z jeden chasyd, i хасидський штібль, gdzie ja później zgłosiłem się, wyglądam, jak duży бет-мідраш. Ja zdarzyłem się chodzę modlę się kilka dzień, który ja tam przeprowadziłem. Lecz jak tam modlę się! Biegam druh za druh, tłoczę się, łopoczę sam po bok, po serce, po twarzy i dziwnie, że nie skaleczyłem się.
Sam modlitwa odbywam się również najazd. Ten twierdzę: "oddałem dzięki", drugi: "szczęśliwy przebywam w dom twój", trzeci: "wtedy opiewałem."., czwarty: "i jestem wiecznie wysławiam.... się druh druh nie słucham. Хазан tymczasem czytam " świętość", i wszystek trzy razy podskakuję: "święty, święty, święty"**, i biegnę dalej.
Powinien przyznałem się, że nie jeden raz otrzymałem bawełna po głowa, po serce i po bok, lecz ni na kogo za ten nie gniewam się. Żyd biegam, skaczę, krzyczę i śpiewam - dobrze! Wszystek tak żywo.
W jeden kącik mówię o хасидізме, trochę dalej - siaduję старікашечка i wysoki, jasny głos czytam Зохар, drugi - patrzę w мідраш, u podwyższenie - kosztuję starszy шамес, a wokół on - młody człowiek z złoty łańcuszek na kamizelka, przedstawicielski młody gospodarz na прокорме, tylko zacząłem żyję.
W штібле nawet mocno napalono. Chasyd trzymam rurka w ustach i powiewam, dym ciągnę się szary nić do belka. Lecz wszystek ten można wybaczyłem za zapał, za wesoły тарарам, za życiowy siła, wydzielam się ten podniecony człowiek.
Przez kilka dzień ja otrzymałem potrzebny ja świadectwo i pojechałem do domu.
Jadę ja w podniecony nastrój - jestem zarobek, jestem dochód, żona jestem milczę.
Lecz żydowski radość, jak mówi się, pozbawiony fundament, i ledwie ja przyjechałem do domu, jak przeczytałem w " kijowianin" czarny wieść - że w Елизаветграде jestem żydowski pogrom.
" Miłujący" " ludzi kijowianin" specjalnie dokładnie rozsmarowałem wszystek pogrom - jak grabię i biję, jak rozpruwam pierzyna i poduszka, jak latam po ulica pierze, i szlachetny i miłujący ludzi podtekst czarny listek mogę doszedłem i do dziecko. Podtekst ten jestem:
" Biję Żyd"!
" Grabię, kraję Żyd"!
Wieść o pogrom objąłem lęk wszystek kijowski Żyd. W jednej chwili jestem zburzony nadzieja, rozbity marzenie. I żydowski покинутость wystąpiłem na zewnątrz, jak goły szkielet, do wszystek swój okropny wzrost. Odczuwam się, że Елизаветградом nieszczęście nie zakończyłem się, że drugi miasto czekam swój kolej, i pierwszy wśród one - Kijów.
Od lęk u Żyd zmieniłem się kolor oblicze. Plecy dziwnie zgiąłem się.
Że czynię?
Drugi Żyd, nie różniąc się szczególny optymizm, nie zechciałem czekam, aż przyszedłem one grabię i biję, wszystek porozrzucałem i pojechałem do Ameryka. I kiedy ja z one rozstaję się, z oko mój cieknę gorący łza i z siłą zaciskam się serce.
I od razu my stanąłem jasno, że w Kijów jestem pogrom, że Kijów rzeczywiście jestem pierwszy. O ten my mówię nie tylko oj i jego pogląd, ale także i noszę się w powietrzu śmierć, ceglasty ściana, uliczny jezdnia.
I my czekam. Nic nie zostaję, jak czekam. Gdzie biegnę, boże!
Potem stanąłem wyrażam się jaśniej. Lumpeta, pracowałem na brzeg Dniepr, który w Kijów jestem tysiąc, już mówię wolno, że właśnie podjąłem się za sprawa. Często one ten swój sprawa chwalę się, odczuwając, zapewne pod noga twardy grunt:
" Ten praca my lepiej zrobiłem, co w Елисаветграде". Drugi idę dalej:
" Grabię my nie jestem, tylko zabijam, kraję!".
Ciężko przekazałem stan Żyd w oczekiwaniu pogrom - coś straszny nieokreślony, tępy dyndam między śmierć i zastraszyłem się życie. Śmierć-życie, śmierć-życie. Tak sam powinien czuję owca, który prowadzę kraję.
Lecz gorzeję sam pogrom poniżenie od pogrom - brutalny, pijany siła, przezwyciężam bezbronny słabość. I ten, kto przygotowuję się zacząłem, zawczasu przeczuwam zadowolenie od żydowski poniżenie, biada i ból, nie mający możliwość wykrzyczałem się. Ten one teraz należę ulica, one po ona głośny tupię, i ucho Żyd, przebiegam, jak cień, ulica, łapię z ból ciemny i ciężki uliczny krzyk, jak długo jeszcze nie urzeczywistniony do działanie :
" My wy sprułem brzuch"!.
A u lęk oko duży
I z każdy godzina on my obejmuję wszystko szczelny. Nie chcę się ani jem, ani piję, ani patrzę oko, ani słucham ucho, ani poruszam ręka.
Stary człowiek leżę w łóżko, i stary kość w one drżę i stukam, jak suchy drzazga w duży ognisko.
Dziecko rezygnuję gram, razem z horror w punkt połyskuję nie wypowiedziany pytanie. U miły, drogi dziecko jestem pytanie, lecz ojciec milczę.
A potem nawet dzień zostałem wiadomy, lecz nie godzina:
" W niedzielę zacząłem" się.
Ja wtedy żyję u niektóry Лашкерова, młody chrześcijanin rok trzydzieści. Oprócz dom, jestem u on jeszcze tytoniowy sklep i sklep drewniany wyrób. Oba - on i jego niezwykle piękny żona, jestem dobry, liberalny człowiek, i w ich dom żyję cztery żydowski rodzina.
Ten хрістіане-домовладельци bardzo dobrze godzę się ze swój żydowski sąsiad i często szczerze dziwię się z żydowski trzeźwość, dyskrecja i solidny, czysty życie między mąż i żona.
Przyszedłszy do my do sobota przed pogrom, gospodyni najpierw milcząco postałem, rozejrzałem się, jak utracony, i rozszlochałem się.
Dlaczego ona płaczę? Jak ona jestem nie płaczę? Jestem ona młody, piękny i szlachetny i mam dobry dusza.
Potem stanąłem jasno, że oprócz łza, ona mam dla my pociecha i obrona. Dla nasz obrona ona zorganizowałem niewielki drużyna ze swój пріказчиков i brat. Ich rola jestem - obroniłem Żyd, nie dałem one do obraza. Właśnie tak - nie dałem do obraza.
Ten dobrotliwy, humanitarny kobieta ja zadziwiająco zaczepiam. Gorący fala wdzięczność przytaczam ja na serce, lecz wyznaję: " wojsko" ona ja nie ufam. Instynkt ja mówię, że kiedy zacząłem się, mogę, i one tam jestem. гойськие ręka, kto na one mogę polegałem do taki minuta?.
Ten, kto potrzebny jestem żydowski krew i majątek, zwyczajnie, jestem dokładny, jak zegar, i w niedzielę we dnie zacząłem się.
Oto ono! Oto ono! Oto ono!
Jeśli, mogę, jeden Żyd z dziesięć tysiąc jeszcze wątpię, to teraz on mogę słyszę: dziki krzyk, dzwon wybity szkło, grzechot rozbity mebel, zgrzyt złamany zamek. niedaleko od my - zacząłem się.
Krzyk rosnę i zbliżam się. Dzwon szkło i grzechot mebel rozdzieram ucho.
Odłączyłem się czy ja do ten, że oko mój przestałem widzę, czy naprawdę tak jestem - lecz Warta mój przepiękny i dobry gospodyni ja nie widzę. Żaden Warta nie jestem.
Zwyczajnie, instynkt mój ja nie oszukałem. I my, cztery mieszkałem w dom żydowski rodzina, biegnę, jak my należę, żeby gdzieś schowałem się. Biegnę z żona i dziecko z nasz dom do duży i ciemny lamus. Tam leżę drwa, i zatamowawszy podmuch, my przywarłem do niemowa, zimny drwa. Raptem jeden z dziecko zapłakałem. Dziecko - człowiek wylewny. Płaczę serce - płaczę człowiek. Lecz oko наши - ostry, i my one przestraszam niebieski pogryzłem warga:
" Nie płaczę! Milczę! Pogrom idę! Biję wy jestem - słyszę - бі-і-ть"!
Dziecko zastygnąłem, rozewarłszy szeroko oko, z mokry od łza buzia.
Dziecko nie znam, że taki pogrom, on nie mogę przestałem płaczę. On płaczę silniej. Nie w siła on ucieszyłem, ja zaciskam on usta ręka, żeby pogrom nie usłyszałem, gdzie my płaczę.
My rozumiem, że lamus my nie godzę się. Strych - lepiej. więcej podchodzę Żyd. Żyd lubię strych, i my tam emigruję.
Tam okazuję się nasz złoty gospodyni i zakładam drwa drzwi strych dla bezpieczeństwo. I my chcę się ona całuję ręka - nie od wdzięczność i nie od szlachetność, a szybciej od łajdacki pozbijany z pantałyku, od zwierzęcy tchórz - jak mysz, przed chwilą uratowany od kotka.
Wszędzie - wzywam i krzyczę, grabię i biję, gromę i zabijam, i my zdaję się, my słyszę przygnębiony szloch wybijam się siła, będący w agonii Żyd.
Tak przeszedłem ten czarny noc, strych noc. Po co założyłem nasz drzwi gospodyni drwa? Niechaj by my przetrąciłem - co leżę, schowawszy się i, zdaję się, słyszę odległy płacz bity Żyd - lepiej i bardziej szlachetnie jestem zabity. Lecz my jestem nie człowiek, a tylko mysz.
Kiedy zakończyłem się ten ołowiany-ciężki strych noc, i do szpara przeniknąłem dzień, my popatrzałem jeden na jeden : śmiertelnie-blady jaźń, wybałuszony oko, skrzywiony warga. I my milczę: jestem wstyd patrzę łuk druh do oko, wstyd mówię.
Mały dziecko trzymam się lepiej my: leżę osłabłem, сиротлівиє, lecz w filozoficzny stanie duch, z szeroko-rozewarłem się oko.
Kiedy rozedniałem, my odważyłem się wyjrzałem przez strych szpara, poznałem, że tworzę się na nasz ulica.
Nie znam, kto działam do ten minuta na drugi ulica, lecz na nasz uliczka szaleję, w zasadzie, bosonogi шейгеци rok dwanaście, z żelazny pręt, łom i siekiera w ręka. Patrząc przez szpara na taki wojownik, chcę się palec kąsam: ojciec familia, bezsensowny ojciec familia właziłem na strych i siaduję. Na dwór poszedłem, na zewnątrz! Jestem by pomyślny sprawa my stamtąd wyrzuciłem.
Lecz my jestem okropny tchórz i przeleżałem na ten strych w ból i lęk cały dwoje doba ile trwam pogrom. W minuta " rozświetlanie", kiedy, jak po silny zębowy ból, trochę спадал lęk, chcę się uchwyciłem nóż i poderżnąłem sobie gardło. W taki minuta serce bolę i za niewinny dziecko: zwyczajnie, one męczę głód. Zwyczajnie, one męczę pragnienie. Że one dałem?
Raptem - silniej krzyk pogrom - i znów wszystek zapomniano, znów napadłem zwierzęcy lęk i wszystek вконец zmieszałem się.
Na drugi noc my już mocno osłabłem. Leżę prawie bez tchnienie, od dziecko nie słyszę się nie dźwięk: czy to one żywy, czy to umarłem. Ten dziwnie mądry kurczę zrozumiałem: teraz one nikt nie pomogłem, i milczę.
Tylko z rzadka słyszę się cichy westchnienie груднічков - niby trzepoczę dusza. Lecz one nikt nie zajmuję się.
O brzasku po drugi noc dziki pogrom dźwięk stopniowo ucichłem. Kot, jak widać, poszedłem i mysz po trochę przyszedłem do sam. I tu że zacząłem mówię po ludzku:
" Zdaję się, ustąpiłem?".
" Nic nie słyszalny".
" Cicho".
" Zakończyłem" się.
" Można schodzę?".
" Poczekałem, zdaję się, ja słyszę głos".
" Że ty mówię?.".
" Ja słyszę".
" Nie, ty ten zdaję" się.
" А-га".
" Cicho".
" Jeśli tak".
" Nie".
" Przysłuchałem" się.
"" Całkiem cicho".
" Ш-ш-ш".
" I ja zdaję" się.
" Ja myślę".
" Ja boję" się.
" А-га.".
" Cicho".
" Mimo wszystko cicho".
" Cicho".
" Dokładnie?".
" Cicho, cicho".
Raptem mysz słyszę: ktoś lezę na strych. Zatamowałem podmuch, oblałem się zimny, ostatni potem. Lecz ten jestem gospodarczy służąca. Przyszedłem zawiadomiłem, że można schodzę.
" Słyszę? Można schodzę! Powtarzam: można schodzę. Można schodzę. Można schodzę".
Mysz wspiąłem się, lecz co ten jestem za chód: noga, niby odjąłem się. Ledwie spełznąłem ze strych.
Zebrałem się u my w mieszkanie. Przyszedłem gospodyni, jej mąż i brat, zobaczywszy my, jestem rażony. Gospodyni rozpłakałem się. Dobry jestem rodzaj u mysz!
Płacz gospodyni pozbawiłem my ostatni kropla twardość. Serce roztajały od litość do sam, do dziecko, i my wszystek do głos rozpłakałem się, jak osierociałem dziecko u zły macocha.
Nie pamiętam, jak i kiedy my uspokoiłem się. Jak widać, gospodyni przyszedłem do sam i my ucieszyłem. Zwyczajnie - ona-то na strych nie leżę.
Od razu zająłem się kurczę: dałem іммолока, spodziewam się z gospodarczy samowar, który przyniosłem służąca. My, dorosły, nic nie mogę wziąłem do usta. Głowa kręcę się, jak od tysiącletni głód.
Potem przyszedłem околодочний. Ogłosiłem, że już można wyszedłem, że już cicho, spokojnie, i można nawet otworzyłem sklep.
Dziękuję za dobry wieść. Bardzo dobry околодочний. Już można - powiedziałem on - wyszedłem na dwór. Bardzo dobry околодочний.
Jak by ten nie nie jestem ciężko, lecz na dwór ja wyszedłem, na macocha dwór. Tam jestem cicho, jak po wojna. Mój druh i znajomy, jak ja poznałem, отделалсь przestrach - jeśli sam przestrach nie sprawiłem szkoda.
Od kijowski żydowski wspólnota pozostałem jeden gruchot. Właśnie ten chcę pogrom, i ten one całkiem domagałem się, ponieważ zamożny Żyd, który nie jestem rozgrabony, - zbankrutowałem, miasto wyglądam, jak po trzęsienie ziemi. Za kilka dzień Żyd postarzałem, i oprócz głęboki jęk, nikt nic nie mogę z sam wyżąłem. Na wiele ulica, zwłaszcza, na Podoł, ziemia jestem pokryty pierze, rozdarty koszula, naczynie i mebel.
Potem na ulica stanąłem często popadam się grupa pogrom, który prowadzę do działka - jakiś pociecha dla chory żydowski uczucie. Jestem jakiś prawo, jakiś zarząd na bandyta, na krwiożerczy zwierz. Lecz tu że my przekonałem się, że ten nie tak. Z działka pogrom od razu zwolniłem, i one z zuchwały uśmiech kręcę się po ulica.
Tu stanąłem jasno, że spodziewam się my ni na kogo (do ten jeszcze ktoś spodziewam się).
I zwłaszcza ten stanąłem jasno, ten kiedy na ulica rozwiesiłem uprzedzenie od gubernator: w razie repetycja bezład, do pogrom jestem strzelam.
Przedtem-то nie domyśliłem się.
Pogrom towarzyszę wszystek detal - hańba kobieta, pobicie chory, rozbity mebel, rabunek sklep z wysyłka nagrabiony do wieś.
Z duży żydowski sklep mocno ucierpiałem bakaliowy sklep Розенберга, czyj strata dosięgłem milion rubel, dom Brodski, gdzie rozgrabono jestem bez miara i rachunek, i jeszcze niektóry.
Wszystek pozostałem bez dach nad głową Żyd втащилі do jakiś duży koszary, tam że dowóz chory i ciężarny kobieta, absolutnie zabity lęk. Zwłaszcza jestem przestraszony kobieta na сносях. Na one jestem straszny patrzę. Znalazłem czas rodzę! Przeżyłem rodowy męka w koszary, wśród postronny Żyd, kiedy donikąd podziałem się, wśród jęk chory i okropny płacz zdrowy. Obraz w koszary jestem taki, że kto ona zobaczyłem, ona on, jak ogień, na zawsze врезалась do pamięć.
Lecz, jak my później poznałem, kijowski pogrom jeszcze dzieję się "po bożemu". W балте, Nieżyn, jestem do tysiąc raz gorzeję. Tam człowiek swój okrucieństwo zakasowałem sam dziki i krwiożerczy zwierz.
Pięć tysiąc Żyd pojechałem od razu potem pogrom do Ameryka.
Masa Żyd skierowałem się z żona i dziecko do linia osiadłości - mogę, tam znalazłem się miejsce, gdzie można spokojnie przechyliłem głowa.
Zarobek, sprawa, życie - o ten nie myślę. Dążę tylko do spokojny miejsce, gdzie nie jestem lęk, gdzie nie przyszedłem do ty z siekiera i łom w ręka, gdzie córka twój nie zhańbiłem, gdzie dziecko twój nie jestem wyleguję się dwoje doba na strych w śmiertelny lęk, gdzie ty nie przekształciłem się na mysz.
Jasne, że i ja więcej nie chcę zostaję w Kijów. Niechaj ja w ten miasto nie jestem. Ja nienawistny jestem ulica, ja mdlię od гоєв. Ja więcej nie mogę dyszę kijowski powietrze.
Dobry druh doradzam ja pozostałem. Jeśli ty Żyd - gdzie uciekłem? Ja one nie słucham. Ja machnąłem ręka na swój kijowski dochód - bies on wziąłem. I rozstrzygnąłem jadę do Polska - do Warszawa.
Polak - myślę ja wtedy(teraz myślę trochę owak) - nie jestem gromę Żyd. Polak - kulturalny naród i jak naród - dosyć sam zakosztowałem cierpienie i lęk. Sam rozumiem, że oznaczam tragedia naród, że oznaczam męczę się, cierpię, duszę się.
Osłabły i rozbity, ja porzuciłem Kijów. Ja pojechałem do Warszawa jak długo jeden. Plan mój jestem - znalazłem u duży miasto jakiś sprawa i wywołałem potem żona i dziecko.
Na dodatek do wszystek nieszczęście, który ja przeżyłem w Kijów : potrzeba i cierpienie, powódź, lęk przed obława i pogrom, przyszedłem do ja również wieść, że mój drogi ojciec umarłem, że ten przepiękny, czysty i serdeczny Żyd - nie wytrwałem.
Zwyczajnie, na katorga sam czuję lepiej, aniżeli on sam czuję w wieś, i w wieku czterdzieści sześć rok on umarłem. Chłopski środowisko, szeroki wolny pole, po który nie przechadzam się z piosenka chasyd, nieznajomy i ciężki polny praca, ten stały tęsknota po ребе, Богу i Żyd - wszystek ten on przeszywam serce, i on dogasnąłem, jak ptak w ciasny czarny komórka. Serce zatrzymałem się. I taki młody: czterdzieści sześć rok. Nie wytrwałem.
W przybliżeniu za rok po śmierć ojciec umarłem dziad Арон-Лейзер. Ostatni kilka rok on żyję już nie w wieś, a w Каменце. Jego wpływ w miasteczko jeszcze jestem duży. Jasne, że nie taki duży, jak kiedyś w młodości. W młody rok on mogę przeciwstawiam się pragnienie wszystek wspólnota. Na przykład, miasto chcę jeden rabin, a on chcę drugi. I miasto łamię sam przed jego władza. Taki wypadek jestem.
Kiedy stryj, каменецкий rabin, umarłem, i odważyłem się wziąłem nowy, zacząłem się duży sprzeczka: mogę by wziąłem rabin jego syn, uczony Żyd. Lecz on jestem chasyd. Drugi syn, rabin w polski miasteczko, aczkolwiek міснагид, na. ten poczesny posada nie godzę się : jestem dla Каменца za mało duży wielkość. Mam do ten że reputacja głupiec. Каменец on nie chcę rabin. Lecz dziad właśnie on rozstrzygnąłem poparłem - rabin jestem ojciec, a teraz niechaj jestem syn, chociaż dziad on też niezbyt podobam się. I oto tu, zza podobny historia, stałem się przedtem, dziad swój pragnienie каменецкой wspólnota stanowczo narzuciłem.
Żaden środek walka on nie stosuję. Prosto zrobiłem jeden rzecz: kiedy хасидський rabin przyjechałem do Каменец wymówiłem po obyczaj kazanie i spodobałem się, i miasto on już chcę przeznaczyłem rabin - dziad nie postawiłem swój podpis na umowa, który powinien jestem zawarłem. Tylko i wszystek. I jeszcze przy czym powiedziałem:
" Nie chcę wtrącam się do sprawa раввіната. Mogę wziąłem sam rabin, który chcę, ja, nawiasem mówiąć, nic w rabin nie rozumiem".
Po taki odpowiedź ojciec miasto poszedłem, powiesiwszy nos, dobrze znając, że bez podpis Арон-Лейзера wsparcie раввіната - nie zabezpieczony.
Zgłosiłem się pewnego razu w Каменец niektóry znany w żydowski świecie реб Йошеле, dobrze znam Тору Żyd. Wymówiłem dwa kazanie i bardzo spodobałem się miasto. Do sobota wieczorem skrzyknąłem zebranie u Довида-Ицхока. Na zebranie przyszedłem wszystek gospodarz miasto. Złożyłem papier, i wszystek zaprenumerowałem. Pierwszy miejsce, jednak, zostawiłem pusty dla Арон-Лейзера.
Dwa ważny gospodarz przyszedłem proszę Арон-Лейзера, żeby zgłosiłem się i postawiłem pierwszy swój podpis. On zrezygnowałem.
" No, tak nie jestem podpis, - wybuchnąłem gospodarz, - nie chcę podpisuję - nie trzeba. Taki duży znawca nie wolno roniłem"!
Lecz między ten że podrażniony gospodarz znalazłem się jeden sceptyk, on pokołysałem głowa i oświadczyłem żartobliwy ton:
" Głupiec, głupiec, i kiedy że wy coś czynię bez zgoda Арон-Лейзера! Duży wy bez on fachowiec. Żal tylko реб Йошеле, który na próżno tu męczę".
Реб Йоше, zobaczywszy, że on tu nic nie domagałem się, wstałem i skierowałem się z Довид-Ицхоком do dziad.
" Реб Арон-Лейзер, - proszę on z łza w oczach, - ja nie zapytuję o płaca. Ten jestem ten jeszcze płaca. Ledwie wystarczy na chleb. Prosto ja chcę się siaduję na krzesło, gdzie siaduję taki więcej mędrzec i праведникі".
Surowy dziad w ten raz poddałem się.Poszedłem na zebranie i postawiłem podpis. Potem wyłożyłem banknot koszt dziesięć карбованців dla rabin.
Jestem ten wyjątkowy manewr i w niektóry rodzaj zemsta, ponieważ skąpy каменецким gospodarz zdarzyłem się po taki wypadek dałem chociażby po trzy-cztery rubel, a ten one bardzo nie lubię.
Umarłem dziad na siedemdziesiąty rok. Wiele osób on opłakuję i niemało, kto cieszę się - pozbywałem od taki rozsądek, od taki władza.
Znalazłem on swój wieczny spokój na каменецком cmentarz. Mizerny litewski ziemia, na który on jestem urodzony, on bardzo lubię, i kiedy zamykam się na zawsze jego rozumny oko, mogę jestem ostatni myśl, ogrzałem jego oziębiam się w agonia krew, jestem - że zmęczony jego ciało jestem покоїться w cichy, matczyny каменецкой ziemia.

* Мандельштам Maks Эммануил(1839-1912), oczny lekarz, docent kijowski uniwersytet. Oszołomiony pogrom na południe Rosja na początku 80-х rok, włączyłem się do aktywny działalność według zachęta Żyd do wychodźstwo do Palestyna i USA.
* Игнатьев Н.П. (1832-1908)zmieniwszy na posadzie minister wewnętrzny sprawa uważałem się w żydowski środowisko liberalny Лорис-Меликова, przeprowadziłem т. наз. "Tymczasowy reguła", cel który jestem - przegrodziłem Żyd dostęp do wieś cecha osiadłość.
** Tu dalej - słowo z poranny modlitwa. Przy słowo " przed on stoję serafin. I wzywam jeden do drugi, i powiedziałem: święty, święty, święty, bóg wojownik! Wszystek ziemia pełny sława jego"(Исайя, 6,3) modlę się podprowadzam się на_ципочки na kształt serafin.
 

Mój wspomnienie.Tom I



Mój wspomnienie.Tom II





Our partners