Versão em português 中文版本 日本語版
Polish version La version française Versione italiana
Русская версия English version Deutsch Version

Od Moskwa do Brześć

Duży leśny masyw w nowy rejon dyslokacja brygada nie jestem. My spełniam niewielki przejście od wieś do wieś. Czynię zatrzymanie się na pięć-dziesięć dzień i - do drugi wieś. W brzeski obwód my przebywałem w Хабовичах, Бельске, Павлополе, rudzik, Доропевичах, mieszkaniec, Оссе i drugi zaludniony punkt Малоритского, Дивинского i Rejon kobryński. Bojowy operacja przeprowadzam głównie na kolejowy magistrala Brześć-Mińsk, Brześć-Kowel, Брест-Пинск i na " варшавке".

W wieś Хабовичи przyjechałem do piątek. Jestem dobry słoneczny dzień z niewielki mróz. Раскинулись Хабовичи po oba strona duży droga, łączyłem Brześć i Kobryń z odległy rejonowy centrum Дивин. W niedzielę rankiem po wieś rozległem się dźwięk kościelny dzwon, przyzywam верующих odwiedziłem cerkiew boski. My zauważyłem, że wiele rodzina do cerkiew nie idę. Okazałem się, że w wieś dużo baptysta, który, jak wiadomo, nie przyznaję kościelny obrządek i nabożeństwo. Spotykam mężczyzna i chłopiec wzywający wiek. Rozmawiam z one i wyjaśniam, dlaczego one nie poszedłem ani do armia, ani в partyzant.

- my baptysta. Według prawa nasz wiara nie wolno biorę do ręka karabin i zabijam człowiek.

- no, a jeśli faszysta jestem zabijam twój ojciec, matka, twój dziecko? Co że, ty jestem spokojnie patrzę na ten?

Milczę, opuszczam głowa.

- jutro, - przedłużam dowódca, - dałem wy karabin i poszedłem z my biję faszysta.

- nasz wiara zabraniam biję człowiek, nawet jeśli on i wróg.

Agitator zdarzyłem się cierpliwie i wytrwale przeprowadzam rozmowa z one o ten, który duży szkoda przynoszę baptyzm w ten czas, kiedy leję się morze ludzki krew. Fszystowski ludożerca też wydaję sam za religijny człowiek. Rano i wieczór one starannie modlę się, a potem zabijam, spalam tysiąc niewinny kobieta i dziecko.

Pocztówka, wydrukowany w nasz pochodny drukarnia, setka rozlatuję się po wszystek Дивинскому, Малоритскому i Kobryńскому rejon, popadam do Brześć i Пинск, do Каменец-каширский. Z napięciem pracuję наши poligraficzny pracownik do dzień, kiedy przeprowadzam się operacja " koncert". Jestem wypuszczony zwrócenie do kolejarz.

Kiedy w rejon Бельска i Хабович pojawiłem się pododdział Węgier, my natychmiast skierowałem do one apel przywróciłem broń przeciw faszysta. My bardzo chcę się przebywałem w mieszkaniec, ten sam mieszkaniec, gdzie jestem do trzydziesty rok powstanie Chłop-Białorus, znajdowałem się w bezprawny położenie, przeciw okrutny eksploatacja, narodowy knot. W pamięć wiele mieszkaniec świeży jestem wspomnienie o ten wydarzenie.

Agitator z meldunek Совинформбюро rozchodzę się po mieszkanie, żeby porozmawiałem o wydarzenie na front. Taki sam rozmowa my przeprowadzam i w wieś Ходыничи, Доропевичи, rudzik, zabawa, Ольховка i Верхолесье, który rozmieszczam się w półwiorsta od szosowy droga Брест-Влодава i w siedemnaście kilometr od miasto Kobryń, gdzie stoję silny niemiecki garnizon. Mieszkanka Верхолесья Olga Ющук, ryzykując jestem aresztowany hitlerowiec za związek z partyzant, zaproponowałem swój luźny dom dla przeprowadzenie ogólny zebranie.

W czterysta metr od szosowy droga Kobryń - Влодава, niedaleko od malutki wieś zabawa, stoję chutor. W błękitny domek żyję rodzina Харитонюков : głowa rodziny, niewysoki, z rozumny przenikliwy oko, czterdziestoletni Wasilij Iwan Харитонюк, jego żona Maryja Леонтьевна i staruszka matka. Dwoje syn - dziewiętnastoletni Андрейка i nastolatek Ваня - dom nie żyję. Андрейка poszedłem do partyzancki drużyna imię Frunze i rzadko odwiedzam do domu. Ваня że jestem partyzancki łącznik i często przychodzę na chutor. Błękitny chutor jestem miejsce konspiracyjny stawiennictwo nasz связних, wywiadowca. Przez chutor проходілі daleki partyzancki ścieżka, idący do sam Bug i dalej po terytorium Polska. Jak tylko zacząłem się wojna, Андрейка i Ваня schowałem na strych swój dom radioodbiornik. Oto po ten odbiornik Wasilij Iwan i słucham głos Moskwa, zapisuję czy ustnie przekazuję meldunek przez syn. Właśnie dlatego mieszkaniec otaczający wieś i liczny chutor tak dobrze jestem zorientowany o położenie na front.

Pewnego razu, kiedy na chutor Wasilij Iwan, jego matka, żona i młodszy syn Ваня, który poprzedniego dnia przyszedłem z partyzancki drużyna, słucham w dom radioodbiornik, na szosa niespodziewanie pojawiłem się drużyna faszysta. Wasilij Iwan z syn zdążyłem schowałem się w las. Lecz odbiornik posprzątałem nie zdążyłem. W dom pozostałem matka i żona. Trzy członek oddziału karny wszedłem do dom i stanąłem ustalam telefon. Maryja Леонтьевна nie zmieszałem się, ona przasłoniłem odbiornik brudny szmata, potrafiłem wyniosłem on i schowałem w krzak. Potem Ваня przeniosłem ten radioodbiornik do więcej pewny miejsce, i on jeszcze długo posłużyłem.

Nasz brygada otrzymuję od Харитонюков ważny lista o garnizon przeciwnik. Ten lista daję my możliwość na bieżąco odgaduję podstępny zamysł wróg. W błękitny chutor partyzant otrzymuję również konieczny medykament, który wydobywam Wasilij Iwan przez znajomy lekarz w Kobryńе.

Za rekomendacja подпольного komitet rejonowy komsomoł Ваня z pięć swój drużba stworzyłem komsomolski - młodzieżowy grupa, który przeprowadzam dywersja na szosa. Za jeden noc komsomolec spaliłem trzy niewielki most między Верхолесьем i Ольховкой. Innym razem przekopałem szosa.

Każdy raz, проходя po szosa, faszysta ostrzeliwuję chutor, ponieważ swój błękitny farba on wyodrębniam się wśród młody las i jestem dobrze widoczny. Przy odstępstwo hitlerowiec w dom Харитонюков mężczyzna nie jestem - nadesłałem do las. Pozostałem Maryja Леонтьевна i siedemdziesiątośmioletni babcia. Otoczywszy chutor i rzetelnie zrewidowawszy, hitlerowiec podpaliłem dom. Maryja Леонтьевне udałem się buchnąłem z łapa rozwścieczony żołnierz i uratowałem się. Babcia że one rzuciłem do płonący dom i zaparłem zewnętrzny drzwi. Wkrótce hitlerowski młodzieniaszek pojechałem. Babcia, wysilając ostatni siła, dusząc się w dym, rozbiłem szkło i ledwie wypełznąłem na zewnątrz.

Partyzant nasz brygada sprawiam coraz więcej wrażliwy cios po wróg. Za dziesięć dzień przed nowy rok one spuściłem pod ukos sześć wojskowy eszelon. Jestem wywiedziono z ustrój siedem parowóz, więcej pięćdziesiąt wagon i platforma, z bojowy technika i wojskowy majątek zabity i ranny blisko trzysta pięćdziesiąt fszystowski żołnierz i oficer .

W wieś Петьки, że całkiem blisko od Kobryń, nasz wywiadowca zetknąłem się z wrogi zwiad. Po niedługi strzelanina faszysta uciekłem do garnizon, utraciwszy dwa zabity. Innym razem różniłem się dowódca zwiad drużyna imię Литвинова Гриша Сташкевич i wywiadowca Будник. Z bliska Хабович one zatrzymałem podejrzliwy człowiek, lecz nie zrewidowałem on i doprowadziłem na najbliższy chutor, żeby wyjaśniłem jego jaźń. Сташкевич wszedłem do dom, zostawiwszy zatrzymany pod ochrona Будника. Nieznajomy udałem się uciekłem w kierunku kanał. Сташкевич, usłyszawszy krzyk Будника, jego strzelanie, wybiegłem z dom i rzuciłem się doganiam zbieg. Do pasa w woda podoławszy kanał, on prześladuję zbieg. Ten zdążyłem zabiegłem za stóg сена i, podpuściwszy Гришу metr na piętnaście, stanąłem strzelam z rewolwer. Mimo ten, że wróg jestem w kryjówka, Сташкевич celny automat kolej zamordowałem on. Dowództwo ogłosiłem Сташкевичу wdzięczność.

Na początku styczeń na polecenie dowództwo brygada grupa działacz-komsomolec z wieś zabawa na czele z Ваней Харитонюком spiłowywałem drzewo, spłatałem buble na szosowy droga Kobryń-Малорита na przeciąg blisko kilometr, spaliłem na ten droga most. Związek z кобрінським garnizon jestem przerwany na trwały czas.


W luty 1944 rok dowództwo кобрінського garnizon nadesłałem batalion dla robienie zapasów produkt. Faszysta poruszam się po droga Хабовичи - Дивин. Флегонтовцы rozstrzygnąłem dałem bój " agent" skupu. My znam czas ich wyjście, ich siła i uzbrojenie. Drużyna zająłem pozycja: " bojowy" - w Хабовичах, imię Литвинова - w rejon wieś Руховичи, 44-й - ze południowy strony droga w kierunku do wieś Бельск. Zamiatam поземка. Bojowiec nieruchomy leżę na śnieg w маськхалатах. Przeszedłem godzina, drugi. Мороз daję sam odczuwam, kostniałem ręka, noga. A " agent" skupu wszystko nie pojawiam się.

- nie na próżno czy my siaduję? - zapytuję bojowiec.

Lecz oto wywiadowca doniosłem, że ze strony Kobryń poruszam się kolumna. Podany rozkaz przygotowałem się do bój. Faszysta, maskując się przydrożny krzak, zbliżyłem się do Хабовичам. Hitlerowski młodzieniaszek już całkiem blisko. I tu wzleciałem sygnalny rakieta. Rozległem się rozkaz: "biję faszysta"! Zaskrzeczałem automat, zatrzeszczałem kaem, rwę się granat. Na wróg zwaliłem się z trzy strona szkwał ogień. Kaemista 44-го drużyna Володя Петруша i Giennadij Ешинский koszę krzyżowy ogień hitlerowski młodzieniaszek.

" Bojowy" rezolutny nacisk wybijam wrogi żołdactwo, który udałem się wdarłem się do wieś. Drużyna imię Литвинова biję faszysta z flanka i tył, odcinając on droga odejście na Kobryń. Faszysta, przyciśnięty do ziemia, питалісь zorganizowałem w odpowiedzi ogień, lecz nie wytrwałem i, zaznawszy duży strata, w pośpiechu odszedłem. Partyzancki drużyna pozostałem w Хабовичах.

Przez dwa dzień hitlerowiec zrobiłem drugi próba przedarłem się do Дивину. I znów, otrzymawszy odpór partyzant, one nie z co wróciłem do garnizon. Przeszedłem sześć dzień - i w trzeci raz batalion wróg, wzmocniony samochód pancerny i artyleria, ruszyłem w kierunku Хабович i Дивина. Dowództwo nasz brygada, ze względu na duży przewaga przeciwnik w technika, rozstrzygnąłem do bój nie wstępuję i odszedłem do las.

W dwa bój u hitlerowiec jestem niemało zabity i ranny. Partyzant załapałem dużo broń.

Smirnow, Н. w brzeski obwód / Н. Smirnow // od Moskwa do Brześć / Н. Smirnow. - Mińsk: Białoruś, 1971. - С. 112-124. Autor, uczestnik kawaleryjski reda Moskwa - Brześć po tył hitlerowski okupant, włączając i Rejon kobryński, dzielę się swój wspomnienie.

Popularny materiał


Komentarz