Versão em português 中文版本 日本語版
Polish version La version française Versione italiana
Русская версия English version Deutsch Version

Maryja Родзевич w pamięć rdzenny mieszkaniec

Maryja Родзевич. Jakiż ona pozostałem w pamięć człowiek, który żyję do jej czas, jak one odzywam się o ona, że najbardziej zapamiętałem się on? Przecież, w pierwszej kolejności, Родзивичовна - ten panna, ziemianin, od który całkiem zależę los człowiek, toż główny, że dostrzegam człowiek w ona, że pozostałem w pamięć(przecież przeszedłem już od tej pory półwiecze) - ten człowiek, jego jakość, a już potem ten jestem pisarz i bardzo wykształcony kobieta; jej miejscowy mieszkaniec nazywam " поеткой".

Swój wspomnienie świadek ten czas, daleki czy nie, ponieważ, słuchając opowiadanie człowiek, który teraz tyle, ile jestem sam Maryja Родзевич, przy ich życie, one powracam wstecz i znów staję młody. Zaczynam o ten, jak gruszkowy stanąłem majątek Родзевич. Otóż, że przedstawiam wy na sąd człowiek, który znam Maryja Родзевич.
Matka i ojciec Maryja znalazłem się w powoływanie(lecz przyczyna nie znam) w Syberia. Potem one udałem się wróciłem do majątek gruszkowy. Człowiek mówię, że tu żyję przedtem i dziad, i pradziad Maryja, ponieważ na stary cmentarz jestem one pochowany. Grób one teraz nie być może odszukałem, lecz grób matka i ojciec Maryja dosyć dobrze zachowałem się, jeśli uwzględniam, że za one nikt w ciągu ten rok nie opiekuję się, a zachowałem się one dzięki nagrobkowy płyta, gdzie nagrobkowy napis zrobiony na język polski.

W rodzina u Родзевичей jestem troje dziecko(dwa siostra i brat). Charakterystyka brat daję dosyć mimo wszystko nie pocieszający: pijak, spaceruję, gram do karta, prawie zawsze przegrywam. Majątek koło Warszawa on tak i przegrałem. Jestem żonaty na pierwszy piękność Warszawa. Od brak mam bardzo piękny córka, podobny do swój matka. Jego rodzina żyję w Londyn. Czasami jego żona i córka przyjeżdżam do Maryja, ten bywam latem. Lecz, na żal, Maryja - brak okazałem się nieudany dla brat, on rozwodziłem się.

Ten że los pojąłem i siostra Maryja Младзяновску(nazwisko po mąż). Dziecko od ten brak u ona nie jestem. Sam że Maryja w ślub nie jestem. Ten jestem wywołano właśnie nie szczęśliwy brak brat i siostra. U Polak istnieję taki obyczaj: u dziewczyna zawsze powinien jestem długi włos, a odcinam one jestem można tylko wtedy, kiedy ona daję ślub na bezżenność. Tak postąpiłem i Maryja. Ona odcinam włos, a ten jestem znak ten, że konkury do ona przestaję. Toż świadek pamiętam ona zawsze ze strzyżenie czy jak sam mówię "strzygę się pod polka".

Urodziłem się Maryja gdzieś tu, na Polesie, świadek dokładny data urodzenie nie znam, ponieważ pamiętam ona tylko wtedy, kiedy ona stanąłem bezpośredni gospodyni majątek po śmierć ojciec. Wychowuję się u Скирмунтов. Ubieram się Родивичовна bardzo prosto, ponieważ i miejscowy mieszkaniec: domowy tkany odzież z len, jestem wyhaftowany kołnierz koszula i rękaw u запястій. Noszę czarny długi spódnica, czasami ubieram siermięga. Jeszcze ona noszę marynarka ciemny kolor nad biały koszula i czarny krawat. Tak ona ubieram się u sam w majątek. Kiedy ona jeżdżę do las po grzyb, to zakładam лапті i długi siermięga, podwiązuję jej kolorowy sznurowanie.

Każdą zimę Родзевич odjeżdżam z majątek do Warszawa. Prawda, bywam wyjątek, kiedy siarczysty mróz zmuszam ona pozostałem, ponieważ zafascynowawszy się napisanie powieść, ona nie dostrzegam jak zapadam zima. Pozostawszy w majątek, ona urządzam potężny święto na boży Narodzenie. W swój własny dom, w największy pokój stoję noworoczny choinka. Na święto zapraszam się wszystek krewny i ich dziecko. Wszystek dziecko jestem przygotowany osobiście ona bożonarodzeniowy prezent: czekolada w duży opakowywanie, cukierek i inny słodycze.

Jak że wyglądam sam dom i sadyba? Jak każdy majątek w te czasy, zaczynam się brama. Brama jestem łuk, ozdobiony snycerstwo po drzewo. Wzmacniam się ona na cztery kolumna. Ten jestem główny brama dla wjazd gość. Wchodząc do podwórze, od razu spotykam ogromny kasztan, który rosnę pośrodku duży krąg, przypominam coś klomb z kolor. Tu również rosnę choinka, dalej znajduję się aleja, wysadzony bez. Mebel jestem skromny. W jeden z pokój znajduję się zwyczajny rosyjski piec. W sam duży pokój jestem kaminek. Czasami ona sam zatapiam kaminek i siaduję koło ogień. Ona tak często widzę do zimny jesienny dzień z księga w ręka. Swój powieść ona piszę latem, u sam w ogród, w altana. Po wspomnienie z smak jestem załatwiony formalnie jadalnia: ściana jestem ozdobiony swoisty kompozycja z kolorowy naczynie. Na stół stoję duży złoty samowar, widać ten pozostałem ona od dziad. Maryja Родзевич, kiedy jestem gospodyni majątek, lubię różny sentencja, w szczególności wywiesiłem dla zwiedzający i gość "10 przykazanie". Sens one polegam na ten, żeby gość zabezpieczam cisza i spokój, jestem zajęty sprawa na korzyść sam, nie naruszam ustalony tryb, nie mówię o zły, pusty, o choroba, o śmierć, nie przeklinam, zachowuję przyjaźń, szacunek, co by na spodziewam się na mość boski i благославленіє всевишнего. Zakończam się przykazanie biblijny słowo " amen"!, że oznaczam " prawda".

Na podwórzu, obok dom, wznoszę się ogromny dąb, który Родзевич nazwałem " девайтіс". Pod dąb jestem duży stół i zwyczajny sklep, który w te czasy buduję chłop. Na ten stół służąca mydło malutki pokojowy piesek, który trzymam w duży koszyk, wewnętrzny strona który jestem obszyty aksamit, kolor " bordo".

Za dom jestem ogromny ogród. Za opowieść on przypominam rajski zakątek. On na tyle jestem przypilnowany, że, idąc po on, zdaję się, że przepiękny ten miejsce jestem. Za dom(jestem jeszcze wejście ze wsteczny strony przez weranda, który każdy lato jestem w гроздях winogrono), w ogród, jestem altana, dróżka do który wysadzony bez. Trochę w bok znajduję się malutki domek, z wyglądu, przypominałem przepiękny chata. Tu do letni czas zatrzymuję się wędrowiec, czasami garnę prosto chłop, który do ten miejsce przyprowadzam potrzeba.

Na głębokości ogród znajduję się dwa niewielki zbiornik wodny. One jestem zjednoczony między sam, pośrodku znajduję się wysepka, na który stoję wycięty z drzewo figura apostoł Piotr. W ogród jestem odprowadzono miejsce pod miasto, za on opiekuję się młody dziewczyna, który najmuję pracuję Родзивичовна z wiejski mieszkaniec.

Odzew o ona sam bardzo sprzeczny. W zasadzie rdzenny mieszkaniec mówię o ona jak o dobry i dobry ziemianin, który przebaczam swój chłop złodziej. Ziemianin Родзевич mówię: "ukradłem, jak z niebo upadłem". Przebaczam i drugi przewinienie. Jednak, gospodarstwo u ona prowadzę się stricte. Bezpośrednio sam ona prowadzenie on nie zajmuję się. Jestem kierownik - wójt. Sam on też jestem Polak, miejscowy mieszkaniec odzywam się o on jak o dobry i czujny człowiek. Zazwyczaj Родзевич sprawdzam przebieg gospodarczy sprawa latem, odprowadzając na objazd posiadanie 1 - 2 dzień. Bardzo lubię prosty chłop "w ręka który praca wrę". Tak wspominam świadek ten daleki dzień, przenosząc się do swój młodość.

Maryja Родзевич zostawiłem swój majątek gruszkowy jesień 1939 r. czerwienny armia spotkałem "z chleb i sól", przedstawiłem swój majątek dla nocleg. W odpowiedzi na ten gościnność żołnierz odpłaciłem po swój: wykorzystałem biblioteka Родзивичовны w jakości paliwo dla ognisko. Niektóry księga udałem się miejscowy mieszkaniec uratowałem. Na przykład, u Колесниковой Anna Лаврентьевны zachowałem się zbiór utwór Szekspir(prawda nie wszystek), z biblioteka Родзевич, z jej osobisty podpis i data nabycie ten księga.

W 1939 rok Родзевич pojechałem do Warszawa. Jej dom jestem przekazany do rozporządzenie miejscowy władza. Potem dom jestem przebudowany, on stanąłem parterowy. W 70-80 гг. tam znajduję się kilka pomieszczenie, zdany pod wynajem : medyczny punkt, sklep i roboczy jadalnia. Teraz budowla pusty. Na terytorium majątek jestem zbudowano 2-piętrowy budowla, w który znajduję się biuro, potem jestem oddano pod bazowy szkoła wieś gruszkowy. Ogród Родзивичовны stanąłem należę szkoła. Teraz budowla nie eksploatuję się, w związku z awaryjny stan. Zachowałem się znany dąb, nazwany Родзевич " дівайтісом". Właśnie i on dałem nazwa із-вестному utwór Родзевич " Дивайтис". Tak mówię miejscowy mieszkaniec i po ich wspomnienie ten dąb stoję, kiedy żyję z prababcia. Nazwałem wiek dąb - 300 rok.

Polski strona ustaliłem pod дівайтісом marmurowy płyta dla uczczenia polski pisarz(1994 r.). Potem w końcu 90 гг. stanąłem przeprowadzam literacki spotkanie. Maryja Родзевич nie prosto jestem ziemianin wieś gruszkowy, ale i stanąłem dla niektóry krewna. Ona jestem chrzestny matka u dziecko swój woźnica, u Колесниковой Anna Лаврентьевны(który przedstawiłem ten lista) i u ona siostra Ксении, który pojechałem do Polska i pozostałem tam żyję. Artykuł złożony na podstawie wspomnienie miejscowy mieszkaniec wieś gruszkowy, który stanąłem bezpośrednio uczestnik ten daleki i pamiętny dzień. Majątek Родзевич i parkowy ansambl w wieś gruszkowy jestem pamiątkowy, powinien jestem wzięty pod ochrona państwo.

Карасюк С.Н., wykładowca historia
УО "Kobryński państwowy zawodowy kolegium budowniczy"

 

Literatura
1. А.Мальдзiс. Творчае пабрацiмства - Мiнск, Навука i тэхнiка, - 1966.
2. Л.М. Несцярчук. Замкi, палаци, паркi Берасцейшчыны Х - ХХ st. - мн.: БЕЛТА, 2002.
3. У.Калеснiк. Зорны спеý. Мiнск, 1975.
4. Я.З.Басин. I twórca, i mistrzowski. Mińsk.: Выш. Шк., 1988.
5. Рobski Slownik Bioуraficчna, Polska Akademia Nouk, Warszawa, 1988.
6. А.А. Бирало // filozofia i społeczny myśl w Białoruś w końcu ХVIII - сер. ХIХ вв.// Zorza,. 1989 r.
 

Nawigacja





Our partners