Versão em português 中文版本 日本語版
Polish version La version française Versione italiana
Русская версия English version Deutsch Version

Artykuł O mieście Kobryń: tragedia wieś Rejon kobryński

"

My lubię życie"    

Olga Siemion Якимчук teraz żyję w wieś Острово, a rodzaj ona "з вогненнай веські" kamienica. Jesienny wieczór na malutki chutor niedaleko od spalony członek oddziału karny wieś kamienica, pochyliwszy się pod gazowy lampa, tając się od dziecko, Anna, w panieństwo Мищук, z mąż na drewniany deszczułka ustalam wystrugany malutki krzyżyk. W jama na kraj wieś obok pogorzelisko leżę zwłoki jej spalony ojciec i dwa brat. Mąż Anna przyśniłem się sen, w który wieszczy głos powiedziałem on postawiłem na grób tyle krzyż, ile znajduję się tam człowiek. Do сороковінам deszczułka z sto osiemdziesiąt sześć krzyżyk jestem ustalony, lecz przestałem niedługo. Policjant zauważyłem i długo dopytuję się, kto by ten mogę zrobiłem.

Mieszkaniec wieś kamienica spotkałem niedzielny ranek 6 wrzesień 1942 rok jak zawsze. Z świtanie gospodarz na noga. Siemion Савич i Katarzyna Andrzej Мищук starszy córka Anna wydałem za mąż, a inny pięć dziecko żyję z one. Szczególny trema jestem za starszy Olga, Веру i Nadia - one za wiekiem mogę zabrałem do Niemcy. Zdarzam się chowam dziewczyna. Nadia jeszcze wypasam krowa w sąsiedni wieś, a Вера i Оля ten ranek jeszcze sypiam. Wyszedłszy na dwór, Katarzyna Andrzej usłyszałem szum motor. Rozumiejąc, że ten mogę oznaczam, rzuciłem się budzę córka.

Ten, ubierając się w biegu, rzuciłem się przez ulica do lamus. Tam, między ich i sąsiedni, stoję jeszcze nieposprzątany groch. Tam dziewczyna i юркнулі, na wystygły ziemia, ciasno-ciasno przywarłszy jeden do jeden. Nie znam one, że zapadam sam tragiczny zegar w ich życie.

Wszystko bliżej łomot maszyna, niemiecki głos i rozkaz. Niemiec skrupulatnie lustruję lamus, клуні i w domu, wynoszę, wygarniam, składam na furmanka, a potem, obrabowawszy, podpalam. A zmieszany, ospały dziecko i dorosły wypędzam na dwór, na który one czekam członek oddziału karny. Trochę doprowadziwszy głowa, dziewczyna zobaczyłem, że człowiek pod lufa automat prowadzę w stronę wieś Стрии. Kiedy stanąłem płonę pobliski lamus, Olga i Вера, chowając się w klub dym, pobiegłem do młody pęd drzewo naprzeciw ich dom. Stanąłem słyszę się strzał, krzyk, potem nieprzerwany automat kolej. Nie w siła wytrwałem odbywam się, w zasłona gęsty czarny dym dziewczyna zostawiłem swój azyl. Biegnę w stronę wieś Козище, przyginam się, padam, wstaję. Duszę się od szloch, od horror, uświadamiając, że stałem się z ich rodzony i mieszkaniec ten sam wsi, lecz rzeczywistość okazałem się więcej okrutny. Na chutor, gdzie żyję ich siostra Anna z rodzina, stanąłem zbieram się ten, kto, jak i one, potrafiłem nie zauważony wybrnąłem z płonący wieś, spod ołowiany ulewa. Tymofij Веруш schowałem się w swój lamus, a kiedy Niemiec podpaliłem lamus, to potrafiłem zrobiłem dziura w słomiany стрехе i uratowałem się. Iwan Максимук jestem wśród ten, kto okazałem się pod celownik liczny członek oddziału karny. On w liczba drugi leżę wśród ulica jaźń do ziemia, ręka za głowa, aż Niemiec wywożę nagrabiony i odprowadzam bydło. Potem członek oddziału karny podjąłem kilka leżałem człowiek. Iwan doprowadziłem głowa i zobaczyłem, jak one zabijam w lamus strzał wprost. W takim razie jego krzyk: "człowiek, biegnę, wszystek my jestem koniec"! podjąłem wiele. Kółko ochroniarz przedzierałem się, lecz automat kolej doganiam biegnę.

Kilka pozostałem do żywy mężczyzna Niemiec zmusiłem wyburzam ранених i zabity do lamus. Раненых nie dobijam. Mężczyzna też wepchnąłem tam że. Сарай oblałem benzyna i podpaliłem. Kiedy ziemia ochłonąłem i dym tylko przedostaję się z głąb pogorzelisko, członek oddziału karny przygnałem z wieś Босяч mężczyzna i zmusiłem one ryję jama obok. Zwłoki człowiek zakopałem, bez grobowy pagórek, сровняв ziemia.

Nadija Савченко

Савченко, Н. "my lubię życie" / Nadija Савченко // Кобрынскі веснік. - 2012. - 14 студзеня. - С. 4.
O tragedia wieś kamienica.

Komentarz